13 maja 2015, 22:20
W poprzednich odcinkach nic specjalnego się nie działo więc nie warto było opisywać. Akcja zaczyna się pomału rozkręcać. W prawdzie armia w dalszym ciągu jest w odwrocie. Może dzisiaj dojdzie do małego przegrupowania oddziałów w okopy. Będą to jednak bardziej ćwiczenia żołnierzy przed właściwym natarciem. Jeden z dwóch producentów „Rogu obfitości” wyraźnie wziął się do pracy. Tym razem nie mam wątpliwości, że Lewy rozpoczął przygotowania wcześniej.
Estrogen wydaje się dbać o anturaż. Cera ma bowiem się wyraźnie poprawiła. W tym sezonie nasz drogi Estradiol dostanie taką małą zachętę – premię zaliczkową w postaci siemienia lnianego. Mam nadzieję że chłopak się zmobilizuje i wypracuje nam piękny zysk w postaci śluzu na minimum 10 cm. Armia będzie zachwycona. Aczkolwiek co by nie zostać zbitym z tropu cudowności i pięknej urody, wysypka świadcząca o intrygach insuliny jest w dalszym ciągu zauważalna.
Z racji że główny Generał jest dzisiaj po za miejscem przegrupowywania wojsk ponieważ wykonuje obowiązki pozasłużbowe – (czyt jest w normalnej pracy na nockę) postanowiłam zadbać o endometrium znanym od pokoleń lekiem – WIŃSKIEM.
14 maja 2015, 16:04

***
Zapraszam Was do współtworzenia i obserwowania moich mediów społecznościowych. Im Was więcej tym większa motywacja dla mnie do tworzenia. Jeśli podoba Ci się u mnie zostaw po sobie ślad w postaci komentarza, kciuka w górę, lub serducha.