19 października 2015, 16:30
Jakby ktoś miał wątpliwości – JaKup dalej obrażony – mam nadzieję że na śmierć. Zaprosiłam go na kawę – i tak jakby mnie wysterował. Nie pojawił się … O dziwo nie czuję się jak spuchnięta ropucha i waga w sumie pokazuje 1,5 kg mniej – co jest dziwne. Mam w sobie chyba JaKupa widmo …. O jaaaa wiem – on się już na Halołin przebrał i dlatego go nie ma
Mówię Wam masakra idzie oszaleć…
Druga sprawa – cierpię na chroniczny lęk przed szczaniem na patyka. Widok testu ciążowego powoduje u mnie atak paniki – zatem akcja sik na patyk zostaje anulowana do odwołania !!!
Dziś pomyślałam o znajomej która mieszka tu na końcu świata i na początku roku urodziła córkę. Zastanawiałam się co by było gdyby jakimś cudem okazało się że się udało … Pierwsze co przeszyło mnie przerażenie jak ja ogarnę to tu na miejscu – i właśnie wtedy w myślach pojawiła się ona… Wszystko byłoby cudownie gdyby nie to że dawno jej nie widziałam a wysłane do niej zaproszenie na jednym z portali społecznościowych trwa w zawieszeniu od lutego b.r. – przed chwilką otrzymałam wiadomość że zaakceptowała je – znak?
23 października 2015, 14:48
do zobaczenia w 37 sezonie Telenoweli Igrzyska Poczęcia