To chyba jeden z bardziej popularnych sloganów i wiedzą już o tym uczniowie podstawówki. Bez wody zginiemy i nie ma co się w tejj kwestii rozpisywać. Dorosły człowiek powinien wypijać średnio 2 litry wody dziennie. I to jest pewnego rodzaju uogólnienie. Nawadniamy się również z pożywienia oraz spożywając inne napoje. Są one wzbogacaje jednak o inne substancje, których nasz organizm nie potrzebuje. Musi wręcz zużyć wiele energii, aby się je przetworzyć oraz się ich pozbyć. Dlatego picie wody jest bardzo ważne, i niezbędne w utrzymaniu równowagi, dobrego samopoczucia, urody oraz płodności Na stronie wody Żywiec Zdrój jest dostępny kalkulator, który pomaga w wyliczeniu ile płynów powinniśmy spożywać w ciągu dnia.
Jak widzicie ja nie jestem wzorem do naśladowania w tej kwestii, ale czas to zmienić. Postanowiłam sobie zrobić małe wyzwanie – WODA. Przez miesiąc zamierzam wypijać minimum 2 litry wody dziennie. Ustawiłam sobie w tym celu powiadomienia w telefonie, w razie gdyby mi się jak zwykle zapomniało. Mam nadzieję że wpłynie to pozytywnie na moje samopoczucie, ponieważ ostatnio co raz częściej borykam się z bólem głowy wieczorami oraz problemem przesuszonych włosów i skóry.
PORADA DLA CIĄŻOOPORNYCH
Woda to życie, woda to płodność?
HORMONY dzięki dobremu nawodnieniu organizmu, wspomagamy odpowiedni transport wszystkich potrzebnych składników do komórek, tkanek i narządów. Woda bierze czynny udział w przemianach metabolicznych i hormonalnych. Jej niedobór sprawia, że organizm odpuszcza sobie działanie w sferze prokreacyjnej.
JAKOŚĆ JAJKA I PLEMNIKA produkcja i jakość komórek rozrodczych u ludzi jest również bezpośrednio zależna od wody. Jeśli jest jej za mało kierownik hydrologii w mózgu kieruje ją w bardziej potrzebne do przeżycia rejony, np serce. U panów zbyt mała ilość płynów jaką spożywają może przyczynić się do występowania zjawiska aglutynacji, rozleniwiania plemników, a także często osłabia same plemniki. Także panowie „Aby armia była rześka wybierz wodę zamiast „Leszka”
ŚLUZ PŁODNY Od zawsze mam problem ze śluzem płodnym, a właściwie z jego brakiem. Walczę o to suplementami i lekami od dłuższego czasu. I owszem stosowanie witaminy P-5-P (forma b6), leków wykrztuśnych oraz wiesiołka pomaga ale bez odpowiedniego nawodnienia jak to mawia mój mąż „Z kupy czekolady nie ukręcisz” No nie ma cudów. Organizm jest mądry i jeśli nie dostarczymy odpowiedniej ilości wody, będzie on kierował wszystko w miejsca gdzie jest ona niezbędna do życia. To chyba oczywiste, że bez śluzu płodnego kobieta przeżyje tylko trudniej się jej rozmnażać. Śluz płodny jest niezbędny do zapłodnienia. Dzięki niemu plemniki zamieniają się w takich małych bobsleistów, którzy bez hamulców śmigają do mety. Pomaga on również przetrwać armii w okopach. Kiedy musi oczekiwać na sygnał „Do ataku”, który wydawany jest przez generała czyli uwolnioną Komórkę jajową. I na koniec oczywiście dobre naśluzowanie błony macicy ułatwia zagnieżdżenie małego dziabąga 🙂
INSULINOOPORNOŚĆ odpowiednia ilość płynów spożywana w ciągu dnia pomaga również w zachowaniu prawidłowej gospodarki glikemicznej. I na koniec perełka. Samo regularne spożywanie wody wspomaga ochudzanie.
A Ty pijesz wystarczająco dużo wody?
zdjęcie wyróżniające wpis u góry strony – źródło http://biovitalizer.fhf.org.pl/woda-krolowa-zycia/
Wpis nie jest sponsorowany 🙂
Ciążooporna 